Chyba nigdy nie spotkałem się z tak bardzo nieutalentowaną, pozbawioną wiarygodności i irytującą aktorką, która dostaje role w blockbusterach. Szkoda, że w czasach wysypu bardzo atrakcyjnych i przede wszystkim solidnie grających czarnoskórych aktorek promowana jest akurat ta, która robi to fatalnie.
Następnym razem polecam zdjąć opaskę z oczu przed seansem. Taka mała rzecz, a znacznie zwiększa możliwości oceniania gry aktorskiej.
Ktoś tu ma poważny problem z zaakceptowaniem faktu, że ludziom nie zawsze podoba się to co tobie... Żałosne.