Cieszę się, że ktoś tak samo sądzi o tym filmie - TOTALNIE 1/10. Aktorka brzydka, fabuła dziecinna, cała ekipa tworząca ten film to jakieś wielkie nieporozumienie.

TO JEST OBECNIE NAJGORSZY FILM JAKI W ŻYCIU OGLĄDAŁEM!!!

Jeśli ktoś zna coś gorszego to śmiało pisać, obejrzę i zweryfikuję.

Człowieku nie rozśmieszaj mnie - to ma być najgorszy film jaki w życiu oglądałeś ?? To co ty kur.. oglądałeś. Zapewne widziałeś 2 filmy w czym Kiedy dzwoni nieznajomy to był ten drugi :P Jak można coś takiego napisać. O wiele lepiej by to wyglądało jak byś napisał że jest to bardzo słaby film i ci się nie podobał, bo nie wieże w to że on mógł być najgorszym filmem. Tu doprowadzasz mnie do gigantycznego śmiechu. I radzę się zastanowić przed napisaniem takich bzdur na drugi raz bo film trzeba zrozumieć, a nie oglądnąć. To tak jak z książką, za każdym zdaniem (sceną) kryje się magia, bo film to coś więcej niż tylko 96 min ruchomych obrazków na ekranie ;]

Naprawdę nie oglądałem gorszego. Oglądam filmy od 1990 roku, kiedy to miałem 6 lat. Obejrzałem naprawdę DUUUUŻO.

Podaj mi jaki jest gorszy to obejrzę go i to zweryfikuję.

A widziałeś film - władca stringów ?? Jak to jest film według ciebie lepszy od powyższego, to powiem że uprzedziłeś się do niego w jakiś sposób i za nic na świecie nie zmienisz swojej oceny ;]

Dobra, TEN film to tylko Baaaaaaaardzo marna podróba "Krzyku" zmiksowane lekko z "Koszmar minionego lata", ani nic nie szokuje, nie zadziwia, nie zaskakuje, gra aktorska na istnie DENNYM poziomie. Nawet żadnych przemyśleń nie miałem po tym filmie bo jest najzwyczajniej PUSTY.

Może wskaż mi jego zalety, być może byłem wtedy zbyt stronniczy i ich nie zauważyłem.

He he, i tu masz rację z tymi podróbami. Twórcy filmu chcieli osiągnąć coś w stylu powyższych filmów. Czy im to wyszło czy nie to już zależy od punktu widzenia. Ja tu jestem dość jednostronny i to co ci się w nim nie podobało, mi przypadło do gustu. Ale to już całkowicie moja ocena.

Najmocniej przepraszam za mój pochopny osąd. Ten film dostaje 2/10 TYLKO I JEDYNIE dlatego, że istnieje jeszcze głupszy - "Gulczas a jak myślisz".

To remake. O ile dobrze kojarze pierwowzór wyszedł przed wspomnianymi slasherami.

Chociaż chyba trochę klimatem zbaczał w stronę tych 'horrorów' (większości slasherów nie uważam za horrory), podczas gdy oryginał wyglądał bardzo zwyczajnie, a klimat miała zapewnić sama historia.

Moim zdaniem ten remake jest dobry i lepszy od dwóch wspomnianych produkcji.

@ rbk17 i janek_02
"marna podróba "Krzyku" zmiksowane lekko z "Koszmar minionego lata"
"masz rację z tymi podróbami. Twórcy filmu chcieli osiągnąć coś w stylu powyższych filmów"

Jak już kolega wspomniał jest to remake więc wasze gruntowne przemyślenia co do tematu "co autor miał na myśli" możecie sobie głęboko wsadzić.
I żałosne argumenty w stylu 'brzydka aktorka'... Żeby coś krytykować trzeba wiedzieć o czym się pisze, a nie krytykować dla samej krytyki.

Przerażająco nudny. Okropny. Przereklamowany.

film wg mnie jest ok widziałem wiecej głupszych horrorow np krzyk lub koszmar minionego lata sa dla mnie o wiele glupszymi filmami na tym filmie przynajmniej sie bałem

Teraz Ty mnie przerażasz .... swoim gustem. "Krzyk" i "KML" to wspaniałe filmy w prównaniu do tego szajsu. Moze gorzej je oceniasz bo są starsze. W końcu teraz panuje pogoń za młodością.

Ja tylko od siebie dodam, że słowami ""Krzyk" i "KML" to wspaniałe filmy" również mnie przeraziłeś. Wszystkie trzy stoją na jednym poziomie, chociaż in minus "Koszmar ..." trochę odstaje.

2/10 w sumie jeden punkcik dla tej dupy, ze zmienila kolor wlosów i nie wygląda jak gdziesz wczesniej jak tępa klucha...

No jest oprócz Gulczasa jeszcze jeden gorszy - "Yyyrek...-kosmiczna nominacja". Czyli dwie polskie produkcje dla kasy.