PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=571829}

Bankomat

ATM
4,7 9 402
oceny
4,7 10 1 9402
4,7 3
oceny krytyków
Bankomat
powrót do forum filmu Bankomat

Film naprawdę trzyma w napięciu do końca a zakończenie jest iście mistrzowskie pokazujące że film z kamery nigdy nie
odzwierciedla tego co naprawdę się wydarza. Nie winna osoba pewnie dostanie dożywocie. Więc zawsze trzeba mieć
telefon przy sobie. :)

ocenił(a) film na 7
bartoszjan18

No, ale w sumie ja też jak idę do bankomatu to często zostawiam telefon w samochodzie. Film ogromnie mi się spodobał, a strasznie zwlekałem z obejrzeniem, a wczoraj leciał w TV to obejrzałem. Zakończenie - mistrzowskie.

Viollipop

ok kolego , zostawiasz... ale czy jadąc do bankomatu zatrzymujesz sie 200 metrow od niego , czy stajesz koło niego?

ocenił(a) film na 2
bartoszjan18

Wasze opinie to 'chyba jakiś żart' z resztą jak ten film. Debilizm scenariusza i postaci czasem wychodzi poza skalę. Ale chociaż się pośmiałem . Taka czarna komedia a przy tym najbardziej irytująca produkcja na świecie .

ocenił(a) film na 6
michael_krytyk

Niby co jest debilnego w tym scenariuszu ?

ocenił(a) film na 2
pogong

Pomysł :)

ocenił(a) film na 6
michael_krytyk

No spoko, to twoja opinia, mi na przykład ten pomysł się podobał i zakładam, że gdzieś na świecie jest taki psychopata, który by coś takiego wymyślił jak było przedstawione w filmie ;P

ocenił(a) film na 2
pogong

Być może taki psychopata żyje w śród nas, natomiast bardzo ciężko byłoby mu znaleźć równie durne ofiary.

ocenił(a) film na 6
michael_krytyk

Nie doceniasz siebie...

ocenił(a) film na 2
pablo1984zamosc

Obraźliwe lecz zabawne, wybaczam ci kmiocie !

ocenił(a) film na 6
ocenił(a) film na 5
michael_krytyk

Ogólnikami każdy głupi potrafi rzucać obrażając wszystko dookoła dla zasady, a jak przychodzi do podania konkretów, to często nie ma chętnych, ciekawe dlaczego...2 osoby na tym forum przynajmniej potrafiły konstruktywnie uzasadnić swoje zarzuty i ocenę a Ty potrafisz tylko leczyć swoje kompleksy infantylnym zachowaniem...

ocenił(a) film na 2
uwieziona

Czasami, szczególnie przy tak durnych produkcjach, nie warto podawać powodów czy też dowodów. Wystarczy obejrzeć film. Może jestem leniem, ale nie chciało mi się wracać myślami do tego gniota i wyliczać wszystkie błędy bo zapisałbym się na śmierć. Wiedziałem, że prędzej czy później ktoś zrobi to za mnie. Może byłem troszkę niemiły, ale to nie przez to, że 'jakim cudem ktoś myśli inaczej niż ja, ale on głupi' albo 'ah, zaraz im dosram' . Ale wporzo, rozszyfrowałaś mnie, IDEALE !

ocenił(a) film na 8
pogong

Lubię takich psycholi w filmach i ta końcówka podczas napisów jak coś planuje precyzyjnie.

ocenił(a) film na 4
pogong

Tak po kolei?
1. -6 stopni Fahrenheita to jakieś -21 Celsjusza, a główni bohaterowie śmigają w garniturkach. Ktoś z was chodzi przy takiej temperaturze do pracy w samym garniturku?
2. Po całej nocy w ujemnej temperaturze zalanie wodą to wyrok śmierci. Przy tak wychłodzonym organizmie facet już by dawno nie czuł rąk, a ten sobie koktajl mołotowa montuje.
3. Koktajl mołotowa z 40% alkoholu i mokrej szmaty?
4. Jak gość (portier) dostał się do bankomatu? Skoro na każdą kartę można tam wejść to morderca też to mógł zrobić (choć może nie chciał)? No, ale wpada jak gdyby nigdy nic - widzi, że zajęte :), jest do tego niemową i zostaje uduszony łańcuszkiem od długopisu, no to chyba najtrwalszy łańcuszek na świecie. Ja osobiście czekam, aż ktoś pójdzie od bankomatu, a nie wpycham się komuś na plecy.
5. Stalowa, niewidzialna linka pod słupem lampy? Ile miał tej linki, że cały parking "okablował", chyba, że miał szklaną kulę i wiedział, że tylko jeden będzie próbował uciec, a nie np. dwoje, każde w inną stronę. Trochę naciągane :)
6. Bankomat bez jakiegokolwiek alarmu. Rozumiem, że można cały noc rozkręcać takie urządzenie, walić czym popadnie i dopiero ktoś nad ranem zauważy, że było włamanie?
7. Woda w bankomacie. Trzeba było uchylić drzwi, a nie taplać się jak foki.

I gwóźdź programu. Zakończenie.
Co on zrobił z tymi taśmami. Niezły spec, skoro spreparował je w ten sposób, że nagrały się tylko obciążające fragmenty, a reszta niby uszkodzona. To jest wręcz niemożliwe, zwłaszcza, że coś te taśmy musiało uszkodzić (jedynie woda mogła by być takim czynnikiem), ale wodę ktoś wpuścił. Gość mógł wymazać fragmenty taśmy, ale jakiekolwiek dowód, że ktoś majstrował przy taśmie uniewinnia bohatera. Nikogo nie zastanawia, dlaczego troje ludzi siedzi przez kilka godzin w bankomacie, niemal zamarzając. Gość z ochrony został zabity przed ich kłótniami, wiec naturalnym jest, że mordercy przesiedzieli potem całą noc na miejscu zbrodni. Sami wpuścili sobie wodę do bankomatu, a dziewczyna zmarła nie od uderzenia głową, a raczej z wyziębienia (nie ocknęła się po utracie przytomności). Kto wjechał w bankomat samochodem ochrony, skoro ich samochód blokował wyjście? Jak zablokowali wyjście skoro byli wewnątrz? Kto majstrował przy tyle bankomatu, skoro byli w środku i po co demolowali wnętrze bankomatu? Co ze śladami linki na szyi drugiego gościa? Po co demolowali sobie własny wóz (stacyjka)? Po co uruchamiał alarm przeciwpożarowy, skoro jest mordercą? Brak motywu (tylko nie mówcie o tych kolczykach i zegarku).

I na koniec. Motywem mordercy była chęć zabicia przypadkowych ludzi, a jednocześnie pozostaniem bezkarnym i wrobienia jednej z ofiar (mozolne przygotowywanie taśmy - choć to debilne). Gość jest kreowany na perfekcjonistę w tym co robi, ale z drugiej strony zostawia tyle niewiadomych, że głowa boli. Co by było gdyby ofiara nie miała całej skrzynki narzędziowej w samochodzie? Czym by otworzył tył bankomatu? Co by było gdyby dziewczyna przeżyła - nie mógł wejść do bankomatu, bo by go kamera uchwyciła, a na dalsze majstrowanie już nie było czasu. Co by było gdyby wszyscy próbowali uciec, albo nikt by nie wyszedł? Gdyby wcześniej włączyli czujnik przeciw pożarowy, albo byli lepiej ubrani? Gdyby gość zauważył linkę, albo pobiegł w inną stronę? Pozwolił portierowi wejść do bankomatu, choć mógł mieć telefon komórkowy? Przecież ktokolwiek z bohaterów mógł w międzyczasie się obrócić i zobaczyć, że to jednak nie morderca.


Cały film jest grubymi nićmi szyty, a czasami po prostu idiotyczny (zwłaszcza koniec).

ocenił(a) film na 2
esese

Ot, głupota obnażona ;)

ocenił(a) film na 7
esese

Nie mogli uchylić drzwi, bo były one zablokowane samochodem.

ocenił(a) film na 1
esese

Łatwo pisać ale... napiszę. Gdybym ja z kumplem był w takiej sytuacji to ... śmierć albo wolność. Ustaliłbym z kumplem pewien plan. Lichy ale zawsze. Jest nas dwóch. On jeden ! TO JEST PODSTAWOWY WARUNEK. A kij że ma broń palną ...

ocenił(a) film na 3
esese

Do tego morderca był takim mistrzem planowania, mapki, rysuneczki. Zaplanował nawet, ze nikt z całej trójki nie weźmie komórki, że zaparkują samochód w połowie parkingu, ze znajdzie wąż od wody. Mistrz.
Zaplanował, że koleś rzuci w niego koktajlem mołotowa, więc postawił kukłę.
Dlaczego ochroniarz parkuje samochód obok ich samochodu?
Alarm pożarowy, a przyjeżdza 5 radiowozów i to na sygnale, żeby przestępca mógł sobie spokojnie uciec. Bo w jakim innym celu o takiej godzinie jechać na sygnale?
Tych nagrań nie dało się zmontować. Zresztą świetny materiał dowodowy, nagranie z całej nocy nie trwa nawet minuty.


ocenił(a) film na 2
szkola__oczy

Pewnie był jasnowidzem ;)

ocenił(a) film na 3
michael_krytyk

Nie brałem pod uwagę elementów metafizycznycha ale teraz ten film nabrał sensu. Chyba muszę mu podnieść ocenę. ;)

ocenił(a) film na 2
ocenił(a) film na 7
esese

"Skoro na każdą kartę można tam wejść to morderca też to mógł zrobić"
No, niby morderca nie znalazł karty u swej pierwszej ofiary. Albo nie chciał się pokazywać w polu widzenia kamerki...

Ale, z drugiej strony, dwójka uwięzionych na chwilę opuszcza kiosk z bankomatem w celu zawleczenia wciąż żyjącego kolegi z powrotem w "bezpieczniejsze" miejsce. I nie mają problemu z ponownym otwarciem szklanych drzwi. Mimo, iż wcześniej bankomat im kartę połknął...

ocenił(a) film na 3
esese

Dodałbym jeszcze denne dialogi i głupie zachowanie bohaterów. 3/10 to max co można dać.

ocenił(a) film na 6
esese

niedokładnie obejrzałeś ten film kamera się zaciela bo uderzał w bankomat obok którego byla zamontowana niestety uległa zniszczeniu , dlatego na sam koniec okazało się ze taśma się zacina - mogło tak być to akurat realne, gość miał pecha i tyle .Morderca nie chciał wejść do bankomatu bo chciał się z nimi zabawić czekał aż sami zaczną opuszczać to miejsce chciał każdego zabić w inny sposób możliwe że nie w tym samym czasie, bo nie osiągnąłby satysfakcji w końcu normalny to on nie był, nie mógł wejść do bankomatu także z powodu kamery bał sie ze zostanie nagrany (sama logika na to wskazuje , a także końcowe wstawki w których na kazdej mapce ze szczegółami opracowywał pole zasięgu kamery )w bankomacie był alarm przeciwpożarowy , dopiero po zbiciu szyby na sam koniec włączył sie alarm po którym odrazu przyjechała policja , a co do wody w bankomacie to drzwi były zastawione przez samochód to jak mieli je uchylić ?a co do tej kamerki to nie wszystko było pokazane na taśmie z taśmy wynika ze ten który przeżył jest winny , na tasmie nie jest pokazane wszystko , pozatym nikt nie musi siedzieć i oglądać 24 h nagrań z kamery , zazwyczaj dopiero jak coś się stanie i przyjedzie policja to ogląda się takie taśmy . co do reszty której napisałeś nie powinieneś zadawać pytań co by było gdyby ? bo gdybyśmy mieli zadawać to pytanie przy kazdym obejrzanym filmie - większość okazałby się bezsensu więc nie dopisuj własnego scenariusza :) Film nie powalił mnie na kolana , ale uważam ze pomysł był dobry choć nie do końca dopracowany

esese

Esese chcę ci dać lajka. Jak mogę to zrobić?

Also:
Na początku przylizany kolega na prośbę "Ej ziomuś daj zapalniczkę" mówi "nie mam". Potem, przylizany kolega zabiera kurtkę trupowi (już kit, że mu zimno i się nie zapina) i nie sprawdza kieszeni czy typo nie ma zapalniczki?
Przypadkowego ziomka całkiem sprawnie piorą we dwóch, a to już w sytuacji kiedy trochę przemarzli, dlaczego nie mogli wyskoczyć na napastnika od razu? Rozumiem, że cykają, ale nadal.
Co do powyższego. W obu sytuacjach ataku na przypadkowych ludzi tylko stoją i pukają w drzwi, tracąc 1. Okazję na uratowanie komuś życia. 2. Pozyskanie sojusznika i zwiększenia przewagi liczebnej.
Co do wody i wchodzenia do bankomatu. W filmie jest w cholerę dużo naładowanego ekspozycją dialogu o tym jak to karta Cory'ego nie działa i wejść można sobie tak-o. Natomiast kiedy główny bohater pcha zastawione samochodem drzwi uchylają się one, tworząc wystarczającą szparę, żeby wypuścić przez nią wodę.

Kaszana nie scenariusz i mylisz się @Harley_Quinn_ nie każdy film po przeanalizowaniu jest głupi. To odróżnia dobre filmy od złych. Ten należy do tej drugiej grupy.

ocenił(a) film na 3
esese

ooo te wypowiedzi krytykujące ten film to dużo lepsza rozrywka, niż sam film. Dziękuję, dobranoc <3

ocenił(a) film na 3
pogong

Na przykład w scenie gdzie gdzie próbowali uruchomić alarm przeciwpożarowy to dlaczego od samego początku nie wziął tej dziewczyny na barana, tylko sam próbował?

użytkownik usunięty
michael_krytyk

Dokładnie. Obejrzałem, ale co się nawku....iałem, to moje. Pomysł jeszcze by może przeszedł, gdyby nie proste błędy, o których trafnie napisał esese.

ocenił(a) film na 7
bartoszjan18

zgadzam się :)

ocenił(a) film na 8
bartoszjan18

Pełna zgoda - 8/10 !!!

bartoszjan18

Gówno prawda. Nikt w taki mróz nie zatrzymuje sie tak daleko. Nawet jak chciał kumplowi zrobić na złość to potem by podjechał. Spośród trzech osób nikt nie ma przy sobie komórki. Nie wpadli na pomysł żeby zniszczyć bankomat.

ocenił(a) film na 2
bartoszjan18

zgadzam się , ocena 4 to jakiś żart , myślę ze ocena 1,9 jak silnik w pasacie była by adekwatna ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones